dżepetto |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 09 Sty 2007 |
Posty: 4455 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 12/45
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Film torche mało poruszajacy ale mnie poruszył, bardzo podziwiam ludzi którzy poświecaja swoje zycie dla walki z systemem. Szkoda ze byli wyłącznie polityczni bo jeszcze bliższy memu sercu jest ekoterroryzm. Gdzies przeczytałem że ten film jest dobrze odrobiana przez rezysera praca domowa i nic wiecej, mozliwe, bo i mi czegoś w tej całosci brakuje, jakkolwiek nie znam szczegółowo historii RAF-u. Baader wyglada na głupka, a Ulrike jakkolwiek troche głębiej zarysowana postać to wydaje mi sie taka dość szara w tym filmie, może w porównianiu z hardkorowa Gundrun..
podsumowywujac spodzioewałem sie czgos lepszego po tym filmie, pomijajac to że to niemiecki kandydat do oskarda był. |
|