Wysłany: Śro 19:33, 11 Sie 2010 |
|
|
Sado |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 12 Sie 2005 |
Posty: 3820 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: Jaworzyna Płeć: jędruś |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Wersja z tym miastem też jest całkiem przyjemna i mniej trzeba rowerem jechać do węgier.
11:54 Bardejov - Kosice 13:57
14:56 Kosice - Gynov 15:18
16km rowerem do Hidasnémeti
i ktoś mógłby sprawdzić co dalej |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 | |  |
Wysłany: Czw 9:35, 12 Sie 2010 |
|
|
dżepetto |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 09 Sty 2007 |
Posty: 4455 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 12/45
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
dale to troche kiepsko bo przejazd do granicy z rumunia osobowkami to 4 przesiadki, ok 200 km i 3800 forintów cena |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Czw 10:12, 12 Sie 2010 |
|
|
Sado |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 12 Sie 2005 |
Posty: 3820 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: Jaworzyna Płeć: jędruś |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
No właśnie, dalej albo na około:
17:47 Hidasnemeti - Füzesabony 19:54
20:22 Füzesabony - Debrecen 22:25
22:40 Debrecen - Nyirabrany 23:19
I jesteśmy niecały km od granicy, ale za granicą 8km spore miasto, na dodatek trochę chyba a bardzo na południu.
Albo
17:47 Hidasnemeti - Miskolc Tiszai pu 18:53
19:37 Miskolc Tiszai pu - Nyiregyhaza 21:17
I się gdzieś rozbijamy, do granicy mamy jeszcze ~80-90km |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Czw 10:54, 12 Sie 2010 |
|
|
Sado |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 12 Sie 2005 |
Posty: 3820 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: Jaworzyna Płeć: jędruś |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Jest trochę lepiej niż myślałem, bo wyszukiwałem bez pociągów przyśpieszonych, które są w cenie normalnych.
Jeżeli na węgrzech ma być taniej, można trochę dłużej na słowacji pojechać:
Kod: | 11:54 Bardejov - Presov 12:57
13:35 Presov - Kosice 14:18
14:45 Kosice - Slovenske Nove Mesto 15:50 |
I na węgrzech:
Kod: | 17:47 Sátoraljaújhely - Mezőzombor 18:38
19:20 Mezőzombor - Nyíregyháza 20:17
20:42 Nyíregyháza - Mátészalka 22:28 |
Wtedy mamy 2 przesiadki i 2,800 (~40zł + rowery)
I jedziemy ciekawą Słowacką linią w dolinie górskiej.
Trzeba popytać (np. na grupie) o bilety grupowe i inne zniżki, na Słowacji zdaje się jakieś są, może i na Węgrzech. Gdzieś wyczytałem że rowery na Węgrzech można przewozić tylko w niektórych pociągach, ale chodziło zdaje się o to, że niektóre mają wagony rowerowe.
Jeżeli Grześ i meduza midi mogą i chcą to proponuję dzisiaj spotkanie organizacyjno-planistyczne u mnie wieczorem (np. 20:00), byśmy m. in. wybrali trasę. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sado dnia Czw 11:03, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Czw 11:50, 12 Sie 2010 |
|
|
dżepetto |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 09 Sty 2007 |
Posty: 4455 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 12/45
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
o to niezły plan. meduza midi kupiła rozmówki polsko-rumuńskie :] |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Czw 11:56, 12 Sie 2010 |
|
|
dżepetto |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 09 Sty 2007 |
Posty: 4455 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 12/45
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
prącik napisał: | Jest trochę lepiej niż myślałem, bo wyszukiwałem bez pociągów przyśpieszonych, które są w cenie normalnych.
Jeżeli na węgrzech ma być taniej, można trochę dłużej na słowacji pojechać:
Kod: | 11:54 Bardejov - Presov 12:57
13:35 Presov - Kosice 14:18
14:45 Kosice - Slovenske Nove Mesto 15:50 |
I na węgrzech:
Kod: | 17:47 Sátoraljaújhely - Mezőzombor 18:38
19:20 Mezőzombor - Nyíregyháza 20:17
20:42 Nyíregyháza - Mátészalka 22:28 |
Wtedy mamy 2 przesiadki i 2,800 (~40zł + rowery)
I jedziemy ciekawą Słowacką linią w dolinie górskiej.
Trzeba popytać (np. na grupie) o bilety grupowe i inne zniżki, na Słowacji zdaje się jakieś są, może i na Węgrzech. Gdzieś wyczytałem że rowery na Węgrzech można przewozić tylko w niektórych pociągach, ale chodziło zdaje się o to, że niektóre mają wagony rowerowe.
Jeżeli Grześ i meduza meduza midi mogą i chcą to proponuję dzisiaj spotkanie organizacyjno-planistyczne u mnie wieczorem (np. 20:00), byśmy m. in. wybrali trasę. |
Ja proponowałem mdojechac do granicy w okolicach ciernei nad tisou i na węgrzech jechac z Mandok/ Zahony do Tiborszallas sa nawet bezposrednie pociagi i to tylko 64 km przez węgry (1280 huf)
btw a co z Tomkiem? Cos sie nie odzywa w sprawie planowania, nadal chętny? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Czw 12:22, 12 Sie 2010 |
|
|
Sado |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 12 Sie 2005 |
Posty: 3820 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: Jaworzyna Płeć: jędruś |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Tomek właśnie dzisiaj się chciał spotkać.
Opcja faktycznie najkrótsza i najtańsza. Tylko jak pokonać Tiszę? Most w Zahony jest na Ukrainie, koło Tuzser jest chyba prom, albo most w budowie. Na mapie drogowej mam tam most, ale na Google Earth jest albo filar albo prom. na OpenStreet jest kreska - chyba prom.
Ok, znalazłem, jest (a przynajmniej był)prom:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wysiąść chyba najlepiej w Pribeniku. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sado dnia Czw 12:26, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Czw 17:13, 12 Sie 2010 |
|
|
dżepetto |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 09 Sty 2007 |
Posty: 4455 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 12/45
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Jeżeli Grześ i meduza meduza midi mogą i chcą to proponuję dzisiaj spotkanie organizacyjno-planistyczne u mnie wieczorem (np. 20:00), byśmy m. in. wybrali trasę.[/quote]
co to za oblesna cenzura znowu! punki coc zekam na meduza midi, gdzies znikła w odemntach bazaru. Ile kasy wymieniacie i na co? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Czw 17:50, 12 Sie 2010 |
|
|
Sado |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 12 Sie 2005 |
Posty: 3820 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: Jaworzyna Płeć: jędruś |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Tomek ma być koło 21 jakby co.
Mi tak wychodzi, że na Słowację potrzebujemy ok. 30 Euro, na Węgry 5500 foritów, na Polskę 100 złotych, a na Rumunię 150 lei na bilety kolejowe i jedzenie w trakcie podróży. Do tego leje na samą wycieczkę.
W przewodniku piszą, że w Rumuni płaci się mocną walutą - dolarami, ale to już chyba nieaktualne  |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sado dnia Czw 17:51, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią 17:21, 13 Sie 2010 |
|
|
MEDeah |
smrod |

|
|
Dołączył: 28 Gru 2006 |
Posty: 2810 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: z piekła wywiał i sieje pikło! Płeć: macoszka |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
pobite gary! skoro wyszło na to, że nie ma jak dojechac nad morze, jak wozić rowery po rumunii(myślę, że by się dało tylko z kasa w łapie innych) i jak dojść z tym wszystkim do konsensusu, to nie ma sensu jechać do rumunii:/ chyba do szwecji pojedziemy, wychodzi taniej!
głupio wyszło, ale nie ma co na siłę robić wakacji, w których czuje się presję a ja przynajmniej poczułam a póxniej zobaczyłam, że nawet nie ma jak nad morze dojechać, więc sprawa okazała się prosta.
jedziecie? a może na krym pojedziecie skoro paszporty macie, hm? albo do szwecji:smt118
ze szczerą miłością. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią 18:09, 13 Sie 2010 |
|
|
Sado |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 12 Sie 2005 |
Posty: 3820 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: Jaworzyna Płeć: jędruś |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 19:13, 13 Sie 2010 |
|
|
MEDeah |
smrod |

|
|
Dołączył: 28 Gru 2006 |
Posty: 2810 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: z piekła wywiał i sieje pikło! Płeć: macoszka |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
no to dobrze. my jutro w słoneczny wsiadamy, czekamy w gdyni czekamy do niedzieli o 7:
30 mamy być już w porcie o 9:00 wypływamy do karsklony gdzie o 21:30 będziemy, stasznie tanio, że aż strach 538 na 2 osoby 2 rowery w obydwie strony.+ dojazd pociągiem do gdyni. b edę nad morzem a później w jeziorach i prawo pozwala się kempingować w odległości nie mniejszej jak 100m od zabudowań na jedną noc. cieszę się. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią 19:57, 13 Sie 2010 |
|
|
Sado |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 12 Sie 2005 |
Posty: 3820 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: Jaworzyna Płeć: jędruś |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
To coś jak u nas z 100m od lasu, tylko jakby sensowniej
W takim razie dobrej pogody i udanego wyjazdu życzę. My będzie robić pierwotny plan, a po przejechaniu przez Góry zobaczymy co dalej. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 5:55, 14 Sie 2010 |
|
|
dżepetto |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 09 Sty 2007 |
Posty: 4455 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 12/45
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
To powodzenia. My jedziemy na trip dla inwalidów i emerytów. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 8:40, 14 Sie 2010 |
|
|
Sado |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 12 Sie 2005 |
Posty: 3820 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: Jaworzyna Płeć: jędruś |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Dzięki, zazdroszczę wam tych emeryckich jezior, my pewnie będziemy skąpani słońcem i potem. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|